Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach

IRA · Wysłany: Nie Cze 03, 2001 7:23 pm Temat postu:

radosna sprawa, którą faceci (do których szczęśliwie (?) ja się zaliczam) chcieliby wykonywać. niestety ... nie jesteśmy zwięrzątkami ...

a może i dobrze

Szpaki · Wysłany: Nie Cze 03, 2001 7:35 pm Temat postu:

O ile się orientuję, to wszyscy prędzej później chcą to robić (są wyjątki

). Nalezy napisać:



Którą faceci chcieliby wykonywać codziennie

_________________
-=pPp= Szpaki =PpP=-

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Szpaki dnia 2001-06-03 19:36 ]

Lam · Wysłany: Nie Cze 03, 2001 8:53 pm Temat postu:

Poprawka:

kilka razy dziennie

Sauron · Wysłany: Pon Cze 04, 2001 12:44 am Temat postu:

Panowie blagam nei takie tematy kobiieta dopiero za 2 tygodnie mi wraca a ja juz na rezerwie dawno lece

)

_________________
Navigare Necesae Est

vibo · Wysłany: Pon Cze 04, 2001 1:45 am Temat postu:

bzzzz bzzzz

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

LdN · Wysłany: Pon Cze 04, 2001 7:07 am Temat postu:

Sauronie zawsze lepiej jechać na rezerwie niż na tzw. ręcznym

_________________
PAMIĘTAJ !!! Nie jesteś naprawdę pijany,
jeśli leżąc na podłodze nie musisz się jej trzymać.

vibo · Wysłany: Pon Cze 04, 2001 2:03 pm Temat postu:

mowi sie: korzystac z uslug Renaty Grabowskiej

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Afryt · Dołączył: 03 Cze 2001 Posty: 11

a i tak mysle, ze poped seksualny to tylko zezwierzecenie !
Najlepiej, gdyby go nie bylo!
Owszem - ma swoje dobre strony, ale czesto prowadzi do niezdrowego podejscia do Kobiet.
to tylko dla przykladu...
Odwraca uwage od rzeczy wazniejszych...
Mowie o potrzebie wyladowania seksualnego, a nie o potrzebie przytulenia

(to do niektorych

)

vibo · Wysłany: Wto Cze 05, 2001 11:55 pm Temat postu:

no ale poped to raczej nie do przytulania

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Lam · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 2:19 am Temat postu:

Czy przytulanie się jest jakieś złe? Czy ja was tym swoim przytulaniem aż tak męczę? Czy tylko dla mnie to jest miłe?

Szpaki · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 2:22 am Temat postu:

Dla mnie przytulanie jest ok, nawet bardzo, nawet bardziej niż bzykanie.
Nie żebym był jakiś nie teges, ale wtedy trochę lepiej (nawet znacznie lepiej) traktuje się kobietę, jeżeli nie jest tylko obiektem płciowego porządania. Nie może nim być. Bo wtedy to by była zła kobieta...

_________________
Szpaki

vibo · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 2:25 am Temat postu:

ja mowilem o popedzie a nie ze przytulanie jest zle

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Lam · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 2:27 am Temat postu:

Wiesz Szpaki, a może to jest tak, że my jeszcze jesteśmy młodzi i za mało w życiu bzykaliśmy, żeby docenić przewagę bzykania nad przytulaniem? Tu na forum wypowiadają się starzy wyjadacze, powinniśmy ich chyba posłuchać

Afryt · Dołączył: 03 Cze 2001 Posty: 11

Przytulanie jest ok, zwlaszcza, gdy komus go brakuje. Odczuwanie spokoju w ramionach "tej jedynej" - piekna sprawa. Nie musiec sie troszczyc o nic... Czysta przyjemnosc...
Ale jak sie slyszy termin "bzykanie" i zaraz potem narzekania, ze dziewczyna nie przyjezdza przez dlugi czas, to czuje sie jakis niesmak...
Trzeba dorosnac !

Afryt · Dołączył: 03 Cze 2001 Posty: 11

Oczywiscie niesmaku nie bylo, bo wszyscy tutaj sobie troszke zartuja

(calkiem zrozumiale

)
Rozmawiajmy o przytulaniu, a bzykanie na plan dalszy (w zaciszu domowym

)
Niech ta odrobina intymnosci bedzie miala miejsce

(sprostowanie: przytulanie tez moze byc sprawa intymna, ale mozna o tym calkiem otwarcie porozmawiac!

)...
Wiec! Chlopcy (dziewczeta?)! O przytulaniu porozmawiajmy!

Mamy swiezo (?) upieczonych "kochankow". Niech napisza cos fajnego

vibo · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 12:07 pm Temat postu:

oooo...a kto to taki?

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

IRA · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 7:04 pm Temat postu:

ja powiem krotko. przytulanie nie jest zle jesli obie strony to akceptuja w takich samych ilosciach i takiej samej formie. inaczej wychodza niesnaski. to samo sie tyczy bzykania...

Afryt · Dołączył: 03 Cze 2001 Posty: 11

|RA ma racje...
Tylko czemu dla facetow wiecej powinno byc bzykanka, a dla dziewczat przytulania?

Czy to znaczy, ze chcacy przytulac sie faceci sa zniewiesciali?
NIE! Przynajmniej mam nadzieje, bo ja lubie sie przytulac!

Kto jest ze mna? !

YagoDa · Wysłany: Sro Cze 06, 2001 9:12 pm Temat postu:

afryt: o jakich kochankow Ci chodzi ?:>
w sensie ja i Lam - ale nie jestesmy starzy.
a moze ja i protas ? ale protas sie nie liczy

_________________
Szukam żony....obrzydliwie bogatej.

vibo · Wysłany: Czw Cze 07, 2001 11:13 am Temat postu:

mysle ze w przytulaniu nie ma nic zlego i raczej kazdy to lubi. niektorzy natomiast albo sie wstydza do tego przyznac albo zwalczaja to

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

LdN · Wysłany: Czw Cze 07, 2001 11:14 am Temat postu:

Ja lubię się przytulać i wcale się z tym nie kryję.

_________________
PAMIĘTAJ !!! Nie jesteś naprawdę pijany,
jeśli leżąc na podłodze nie musisz się jej trzymać.

Sauron · Wysłany: Pią Cze 08, 2001 6:33 pm Temat postu:

Wolność dla przytulających, świat bez przytulanai byłby zły. To tylko ssaki potrafią się przytulać i to te z listy nadrzędnych. Więc przytulajmy się byle do płci przeciwnych

)

_________________
Navigare Necesae Est

Afryt · Dołączył: 03 Cze 2001 Posty: 11

AMEN!

LdN · Wysłany: Sob Cze 09, 2001 11:59 pm Temat postu:

Przytulam się zdecydowanie do płci przeciwnych. I lubię oral. Nie ma to jak swierzutka szparka. Mniam

))

_________________
PAMIĘTAJ !!! Nie jesteś naprawdę pijany,
jeśli leżąc na podłodze nie musisz się jej trzymać.

vibo · Wysłany: Nie Cze 10, 2001 3:36 am Temat postu:

a jaka to jest swierzutka?

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

LdN · Wysłany: Nie Cze 10, 2001 8:47 pm Temat postu:

Młoda i czysta.

_________________
PAMIĘTAJ !!! Nie jesteś naprawdę pijany,
jeśli leżąc na podłodze nie musisz się jej trzymać.

BIELAK · Dołączył: 31 Paź 2001 Posty: 30 Skąd: Siedlce

Hahahah vibo stary wyjadacz dla niego bzykanie to chleb powszedni

Imilka · Dołączył: 29 Paź 2001 Posty: 5 Skąd: Siedlce

...bzzz, bzyku bzyku bzyku bzyk, bzykanko fajna rzecz:)

Upior · Wysłany: Wto Lis 06, 2001 5:32 pm Temat postu:

LdN - masz rację, ale nasze (starych perwersów) zdanie się nie liczy. Nie neguję wartości przytulania się, ale BZYKANO to podstawa! Popieram LdNa!

Imilka - to kiedy umówimy sie na małe bzzzz...???

Imilka · Dołączył: 29 Paź 2001 Posty: 5 Skąd: Siedlce

Upiorku nie kus losu bo moj pan wyjechal a ja biedna zdycham...zdycham jak wierny pies:)

Gwiazdka · Wysłany: Pią Lis 09, 2001 11:03 pm Temat postu:

mezczyzni zawsze chca, nie zawsze moga
kobiety zawsze moga, nie zawsze chca

_________________
K.R.- autor nie ponosi odpowiedzialnosci za ewentualne szkody spowodowane przeczytaniem tego postu

pogus · Wysłany: Pon Lis 12, 2001 10:41 pm Temat postu:

kobiety mogą prawie zawsze a chcą zawsze! pod warunkiem posiadania odpowiedniego partnera!