Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
YagoDa uu Panie .. ta to dopiero ma gadane^3
Dołączył: 28 Maj 2001 Posty: 641 Skąd: chlopak z miasta
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 1:08 am Temat postu: |
|
|
Właśnie...temat na czasie...jako, że zaczęła się szkoła...dlaczego warto się uczyć ? Ja właśnie stoje na rozstaniu dróg...nie wiem czy ciągnąć to dalej czy nie ? Co o tym sądzicie! Głównym powodem dla którego chcę rzucić jest lenistwo
_________________ Szukam żony....obrzydliwie bogatej. |
|
Powrót do góry |
|
|
ania 18
Dołączył: 14 Lip 2001 Posty: 45
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 11:46 am Temat postu: |
|
|
lenistwo powiadasZ? ja chyba wypowiem sie jak stara baba:" ucz sie bo bez nauki nie ma przyszlosci"
_________________
W e N d L i N k A
[ Ta wiadomość została zmieniona przez: ania 18 dnia 2001-09-04 11:47 ] |
|
Powrót do góry |
|
|
YagoDa uu Panie .. ta to dopiero ma gadane^3
Dołączył: 28 Maj 2001 Posty: 641 Skąd: chlopak z miasta
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 12:14 pm Temat postu: |
|
|
jakos mnie nie przekonałaś |
|
Powrót do góry |
|
|
mlodybog
Dołączył: 30 Sie 2001 Posty: 7 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 12:25 pm Temat postu: |
|
|
Yagg: i cale zycie bedziesz niewyksztalconym cieciem??? chyba kiepskie perspektywy, a poza tym nie ma nic lepszego do roboty
przeciez ze studiami wiaza sie najlepsze chwile w zyciu: zabawa, kobiety, sex, roc'n'roll!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
YagoDa uu Panie .. ta to dopiero ma gadane^3
Dołączył: 28 Maj 2001 Posty: 641 Skąd: chlopak z miasta
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 12:31 pm Temat postu: |
|
|
mlody: tak, szczegolnie zaoczne w siedlcach...a co do tego ciecia to masz racje niestety |
|
Powrót do góry |
|
|
mlodybog
Dołączył: 30 Sie 2001 Posty: 7 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 12:43 pm Temat postu: |
|
|
Yagg: mozesz zawsze rzucic to w pizdu i zaczac od poczatku 1 rok dziennych np. w Krakowie, znam wielu, ktorzy tak zrobili i teraz oprocz zdobywania wiedzy zajebiscie sie bawia!!!! Siedlce to zasrana dziura i studia tu to raczej koszmar |
|
Powrót do góry |
|
|
domi mały gadatek
Dołączył: 01 Cze 2001 Posty: 92 Skąd: wiocha SiedlYce łelkam tu
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 4:18 pm Temat postu: |
|
|
to jest dobry pomysl z tym co zaproponowal mlodybog, popieram!Ja zamierzam sie uczyc,by miec taka prace, w ktorej bede sie spelniala i bede ja lubic.A do tego oczywiscie sa potrzebne studia i te sprawy.Ale yag,jesli jestes nie zadowolony z tych w Siedlcach ,po prostu probuj gdzie indziej!
_________________ .sprzedawczyni SKAfandrów. |
|
Powrót do góry |
|
|
pogus mały gadatek
Dołączył: 16 Sie 2001 Posty: 75 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 6:00 pm Temat postu: |
|
|
Mlodybóg miał na myśli, że kiepawo jest studiować w miejscu zamieszkania. |
|
Powrót do góry |
|
|
pogus mały gadatek
Dołączył: 16 Sie 2001 Posty: 75 Skąd: Siedlce
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 6:09 pm Temat postu: |
|
|
A co do ciebie Yagoda, to troszkę Cię rozumiem. Szkoda, że nie zacząłeś studiować gdzieś z dala od domu od razu po ogólniaku. Mi się co prawda do końca też nie udało, ale te 2 lata mieszkania w Gdańsku bardzo dużo mi dało, mnóstwo się nauczyłem! Nawet nie próbuj przerywać nauki, lepiej zacznij drugi fakultet dziennie!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
domi mały gadatek
Dołączył: 01 Cze 2001 Posty: 92 Skąd: wiocha SiedlYce łelkam tu
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 6:12 pm Temat postu: |
|
|
wiem...i sama nie kcialabym za nic zostac w siedlcach i uczyc si etu dalej...
_________________ .sprzedawczyni SKAfandrów. |
|
Powrót do góry |
|
|
julinka gadulstwo jak tralala
Dołączył: 12 Cze 2001 Posty: 126 Skąd: siedlisko
|
Wysłany: Wto Wrz 04, 2001 10:28 pm Temat postu: |
|
|
siedlce? nie... ale trza sie uczyc, zeby nie byc:
a. cieciem
b. żulem
c. kioskarzem, ktory pyta sie czy tabake sie wciaga czy pije (takie i lepsze pytanka odnosnie tabaczki padaja w kazdym siedleckim kiosku)
et cetera...
trzeba sie uczyc, zeby pozniej nie znalezc pracy i by byc bezrobotnym, ale z uczuciem dobrze spelnionego obowiazku ukonczenia jakiejs tam uczelni.
zawsze mozna pojechac do wenezueli (badz tez brazylii) i pograz z deka w telenowelkach a la paciuro-ziamore. to te jest wyjscie... i z dala od siedliska siedleckiego... no, no, zastanowie sie nad tym i rzuce w diably te cala krUlUFke!
_________________ parszyfka oswojona |
|
Powrót do góry |
|
|
protas gadulstwo jak tralala^2
Dołączył: 01 Cze 2001 Posty: 221 Skąd: siedlce/wawa
|
Wysłany: Nie Wrz 16, 2001 8:00 am Temat postu: |
|
|
na poczatek slow kilka odnosnie poprzedniego posta - po pierwsze, zapewniam cie julinko, wsrod studentow znajdzie sie wiele osob, ktore mozna okreslic mianem wymienionego przez ciebie "zula"
ok, dlaczego warto studiowac? oto moja krotka opinia - studia sa fajne. takie zdanie wyrobilem sobie przez dwa lata spedzone na uniwerku i raczej go nie zmienie.
leniwa ze mnie istota, wrecz cholernie leniwa. mimo wszystko nie dalbym sobie spokoju z nauka z powodu lenistwa. zwlaszcza ze wcale nie idzie na to duzo czasu, a jak fajnie sie toczy tzw. zycie studenckie.. bedzie co opowiadac wnukom
to chyba oczywiste, ze sam fakt posiadania wyksztalcenia nie daje gwarancji otrzymania interesujacej, dobrze platnej posady. to tylko ulatwienie. chociaz nikt nie zaprzeczy, w polaczeniu z innymi "blahostkami" typu praktyczne umiejetnosci, dobra prezencja, itp. moze sie przydac
jeszcze jedno... studia poza siedlcami - tak! rzucenie siedlec w cholere - NIE!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|