Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach

vibo · Wysłany: Sro Sie 22, 2001 10:17 pm Temat postu:

to prawda?

niech sie wypowie ktos, a najlepiej ci co mnie tak nie lubia :/
albo moze niech sie wpisza, ze mnie nie lubia...bede wiedzial wtedy.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

bejo · Wysłany: Sob Sie 25, 2001 1:39 pm Temat postu:

ja coś o tym wiem, ale nic nie powiem

Wronka · Wysłany: Sob Sie 25, 2001 2:26 pm Temat postu:

I ja wiem..ale rowniez taktownie przemilcze.

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

Nawry · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 12:52 am Temat postu:

A ja nie wiem nic. Wiem za to ze vibo to moj zajebisty kumpel i wcale mi sie nie podoba, ze go nie chcecie na kanale. Przejrzyjcie sobie logi jak kiedys bylo smiesznie gdy robilismy sobie z nim jaja ze wszystkiego, a teraz? Teraz ten kanal zdretwial bez niego.

Takie jest moje zdanie i nie musicie sie z nim zgadzac, ale chyba po to jest to forum zeby je wyrazac.
Ja chce zeby vibo wrocil na kanal!

vibo · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 11:02 am Temat postu:

dzieki stary

przynajmniej jeden okazal sie prawdziwym przyjacielem, a nie jakims zaklamanym "kolega/kolezanka" ktory niby mnie lubi a jak przyszlo co do czego to sie odkreca w druga strone

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Wronka · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 1:44 pm Temat postu:

A vibo to sie chyba nudzi...

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

vibo · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 1:49 pm Temat postu:

chyba sama sie nudzisz...post bez tresci

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Lam · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 2:52 pm Temat postu:

...powiedział ten, który zawsze pisze z treścią, samemu pisząc tym sposobem kolejną treściwą jak nie wiem co wiadomość, 285 taką z kolei.

vibo · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 3:00 pm Temat postu:

chciales prze to powiedziec ze wszystkie moje posty sa bez tresci?
dzieki, widze ze ty tez mnie lubisz

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

IRA · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 8:03 pm Temat postu:

tez uwazam ze Twoje wypowiedzi nieczesto zawieraja sensowna tresc. chociazby ta jedna wyzej - ze jak ktos Ciebie skrytykowal za Twoje wypowiedzi to znaczy ze Ciebie nie lubi. ( choc w sumie sensowne - nie znam Ciebie osobiscie wiec lubic/nielubic Ciebie moge jedynie na podstawie Twoich wypowiedzi)

bejo · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 10:06 pm Temat postu:

... bez komentarza :>

protas · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 10:11 pm Temat postu:

hmm.. ktos ma kompleksy..? zawsze mozesz utopic je w jezynowkach, chetnie pomoge

Wronka · Wysłany: Pon Sie 27, 2001 10:19 pm Temat postu:

mam propozycje zeby zamknac temat

Dyskusja do niczego nie prowadzi a sprawa jest wiadoma

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

vibo · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 12:30 am Temat postu:

to moj temat nie chce aby byl zamykany.
wronka, skoro do niczego nie prowadzi to moze nawiazesz jakos do tematu? wlasnie, wrocmy do tematu, ktory sama zbilas.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Timea · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 12:39 am Temat postu:

nie mam pojecia co wam zrobil ale to chyba nie bylo az tak zle zeby go skreslac..
jako lojalna kolezanka jestem za tym zeby wrocil
vibo nie jest zly.. vibo dobry

a Ty Albercik nie przejmuj sie... przejdzie im w koncu

Timea · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 12:40 am Temat postu:

nie czepiac sie ja tu pierwszy raz..

vibo · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 2:35 pm Temat postu:

nic im nie przejdzie. przeciez doskonale widac ze sie na mnie uwzieli.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Wronka · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 3:23 pm Temat postu:

Uwzieli ? Jesli ktos stwierdzil ze nie jestes lubiany to widocznie tak jest,nikt tego z nudow nie robi.A tak btw to wlasnie przez zamieszczenie tego posta jestes jeszcze bardziej skreslony...bo wedlug mnie to jest smieszne.

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

julinka · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 4:24 pm Temat postu:

a mi sie wydaje, ze trzeba we wszystkim zachowac umiar. mowie ogolnie. nie ma co sie ladowac na chama do rozmow innych, jezeli nie ma sie niczego odkrywczego do powiedzenia i nie trzeba sie za bardzo przejmowac opiniami innych (chyba, ze ci inni sa wyjatkowo paskudni, ale to zakezy od sytuacji). nie mozna tez sie na chama przypieprzac do wszystkich, chyba ze ci tez sa wyjatkowo oblesni. krotko: ludzie, z umiarem! troche opanowania! i niczego na chama..... chyba sie powtarzam.

_________________
parszyfka oswojona

Wronka · Wysłany: Wto Sie 28, 2001 6:24 pm Temat postu:

A co tu ma byc przepraszam odkrywczego do powiedzenia ? Koles sie pyta czy go lubia to sie kazdy wypowiada....

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

vibo · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 9:44 am Temat postu:

przez zamieszczenie posta jestem jeszcze bardziej skreslony?? normalnie lol

btw. Wronka, skoro tak bardzo ci moj post nie odpowiada to sie nie wypowiadaj na nim

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Wronka · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 12:28 pm Temat postu:

No nie wiem czy takie lol...Twoj post jest glupi,smieszny,Ty jestes smieszny i nie tylko mnie smieszy Twoj problem.A co do tego czy sie ebde wypowiadac czy nie to oznajmiam Ci ze z cala pewnoscia bede ( troche rozrywki mi sie przyda).

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

vibo · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 12:40 pm Temat postu:

masz rozrywke z tego ze ktos inny ma problem???
normalnie nie masz szacunku dla samej siebie.
wolal bym sie zapasc pod ziemie niz cos takiego powiedziec.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Lam · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 12:49 pm Temat postu:

Nie "nie lubię", ale popieram Wronkę, miewasz naprawdę śmieszne problemy

(Przeczytaj to dokładnie, nie chcę być źle odebrany)

vibo · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 1:03 pm Temat postu:

tylko ze nie zobaczyliscie ze dla kazdego co innego jest smieszne a co innego powazne. wiec skoro sa one takie smieszne i blache to pytanie jest takie: czy jesli zaledwie kilka osob mnie nie lubi i nawet nie potrafi powiedziec za co to czy za to musze miec od razu bana? to wyglada tak jak byscie nie posiadali poczucia wlasnej wartosci i podbudowywali sie na tym ze ponizycie lub wysmiejecie kogos innego. gdy by nie to ze dostalem bana za nic mial bym to gleboko. najlepiej dajcie sobie sami bany i bedzie spokoj i nikt do nikogo nie bedzie mial pretesji.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Lam · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 1:14 pm Temat postu:

Nie masz banana dlatego, że cię nie lubi ktośtam. W jego sprawie proponuję zgłosić się do jego autora. Ten temat to nie bananowy song, lecz twoje wyżalanie się na temat braku sympatii z czyjejśtam strony. I to też jest śmieszne, bo w sumie nie wiesz sam, do czego się przyczepić, w końcu do czegoś musisz. Wyolbrzymiasz, wyjaskrawiasz, koloryzujesz, dramatyzujesz. W takich ilościach staje się to absurdem, w związku z czym zdrowych ludzi po prostu śmieszy. Co poradzę? A co ty poradzisz?

ania 18 · Dołączył: 14 Lip 2001 Posty: 45

a ja mam jedno "ale" do viba! Czasami nie potrafi uszanowac kobiety!To jest według mnie najbardziej razacy blad viba!Poza tym chyba nie mam zastrzezen do niego

julinka · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 3:21 pm Temat postu:

Wronka, opacznie mnie zrozumialas... moja wypowiedz kierowalam do viba (krotko: chodzilo o to, zeby mowic tylko wtedy, kiedy ma sie cos do powiedzenia istotnego, a nie tylko po to, zeby pokazac innym, ze sie istnieje), a nie do ciebie i do tego, co napisalas.
zle mnie zrozumialas, ot i wszystko

_________________
parszyfka oswojona

Wronka · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 6:12 pm Temat postu:

Mozliwe,nie wnikam julinko

a z Lamem zgadzam sie w 100% :smile:zdrowych ludzi to smieszy

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

vibo · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 6:57 pm Temat postu:

hmm...autor mojego bana gdy z nim probuje porozmawiac na ten temat to gdy tylko zabraknie mu argumentow daje mi ignora wiec co mam niby zrobic?

Lamie prawda jest taka ze gdy wylaczylem kolory usmieszkow (za co pierwotnie dostalem bana) i poprosilem o jego zdjecie otrzymalem pytanie "a kolorkow nie ma ?". po pewnym czasie zapytalem znowu na co otrzymalem odpowiedz "nie". pytam wiec "dlaczego?" - "bo nadal nie stosujesz sie do tego do czego powinienes" no wiec pytam na prv: "do czego sie jeszcze nie stosuje?" odpowiedz byla taka jak w temacie. hmmm....wiec za co wkoncu mam bana??? bo mnie poinformowano ze za to.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

YagoDa · Wysłany: Sro Sie 29, 2001 7:09 pm Temat postu:

niepodobasz mi sie do ci dalem bana ot co, czy ja musze sie tlumaczyc ? na pewno nie! mam opa, taki moj przywilej, a ze popiera mnie jeszcze pare osob, to....

_________________
Szukam żony....obrzydliwie bogatej.

vibo · Wysłany: Czw Sie 30, 2001 3:40 am Temat postu:

yag, a czy ty masz lub wyznajesz jakies zasady? czy moze jestes takim pustym, bezwartosciowym czlowiekiem bez zasad?

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

YagoDa · Wysłany: Czw Sie 30, 2001 4:11 pm Temat postu:

tak. jestem czlowiekiem bez zasad. taki jestem, taki bede. koniec i kropka.

_________________
Szukam żony....obrzydliwie bogatej.

vibo · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 12:48 am Temat postu:

yag, powiedziales ze popiera cie pare osob. wiec gdzie one? no gdzie ? a moze sie wstydza ujawnic co?

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

_Marcysia · Dołączył: 07 Cze 2001 Posty: 44 Skąd: Namysłów

Może i ja sie wypowiem na ten temat. Dla mnie vibo jest naprawde super. Pewnie powiecie że nie znam go osobiści itd. Wydaje mi sie że nie trzeba znać kogoś osobiście aby go polubić a nawet sie z nim zaprzyjaźnić. Ja uwazam vibo za mojego przyjaciela!
Obserwuje co sie dzieje na kanele i sądze żę nieslusznie nie chcecie go tam. Nawet jak troche osób go nie lubi to jest zawsze te kilka osób które go naprawde lubią. Dlaczego te osoby które viba lubią nie mają nic do powiedzenia. Dlaczego tylko wy, którzy jesteście przeciwni temu aby vibo był na kanale, decydujecie czy tam bedzie czy nie !
Zgadzam sie z Nawrym . Jak vibo była na kanale to było o wiele weselej. Zawsze rozkręcał rozmowe. Było z nim naprawde super. A teraz wchodze na kanał i albo ktoś pisze że sie nudzi, albo ziewają, albo tez widać same wejścia i wyjścia z kanału.
Nie potrafie was zrozumieć. Co on wam takiego zrobił. Czy został wyżucoany tylko za to że go kilka osób nie lubi ??? Znajdzcie wkońcu jakiś sensowny powód a nie tak jak yagoda pisze " niepodobasz mi sie do ci dalem bana ot co" Yagoda dlaczego tylko Ty o tym decydujesz? Fakt masz opa i masz władze jednak wydaje mi sie że nadużywasz tej władzy! Piszecie że dostał bana bo tak, albo dlatego że go nie lubicie. Jak go nie lubicie to po prostu sie do niego nie odzywajcie i po sprawie.
A takie głupie odzywki po co ten post i wogóle są nie na miejscu. Vibo chce wiedzieć za co ma bana, za co go nie lubią . Czy to tak ciężko zrozumieć? To chyba normalne że jak kotś dostaje kare to chce wiedzieć za co !!!
Są ludzie który go nie lubią , ale sa tez ludzie którzy lubią go i to nawet bardzo!

Ja myśle że vibo powinien wrócić na kanał ! ! ! !

_________________
_Marcysia

vibo · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 2:16 am Temat postu:

tak nawiazujac do mojej wypowiedzi dodam jeszcze ze osoby ktore tak sie zgadzaja z yagiem to pewnie tylko dlatego sie z nim zgadzaja aby sie podlizac, aby zasluzyc na 'łaske' u w pana yagody

), ktory to tak wiele moze i taki jest wogole... nie wiem jak to nazwac. a prawda jest taka ze taki pan yagoda w rzeczywistym swiecie to naprawde g moze i tylko tutaj (na kanale) moze pokazac co to nie on.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

Wronka · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 11:18 am Temat postu:

Teraz synu to przegiales pale ! Jakie ty masz w ogole kurwa podstawy zeby pieprzyc takie rzeczy ? Jakie podlizywanie do Yagody ?
No normalnie jak to przeczytalam to myslalam ze padne.Vibo baranie ! Nie znam bardziej podlizujacej sie do Yagody osoby od Ciebie !!!
P.S Przepraszam za slownisctwo.Troszke mnie ponioslo.

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

vibo · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 12:43 pm Temat postu:

synu? baranie? co ty sobie q w ogole wyobrazasz dziecko co?!? moze tak wiecej szacunku! ja nikogo nie wyzywam bo to jest zachowanie na poziomie 1 klasy. tak samo nie widze powodu dlaczego ty masz to robic, zwlaszcza ze jestes mlodsza. a co do podlizywania to chyba cos zle wyczytalas z tego tekstu bo ja do nikogo sie nie podlizuje.

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...

bejo · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 7:26 pm Temat postu:

... a ja tam nic nie powiem poza tym, że popieram wronke i yagode :>
P.S. vibo i ja nie grzebie u Ciebie w komputerze!

Wronka · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 7:40 pm Temat postu:

No dla mnie ejstes baran i sie z tym nie kryje,chyba chciales szczerosci co ? No to ja wlasnie masz.

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...

_Marcysia · Dołączył: 07 Cze 2001 Posty: 44 Skąd: Namysłów

Sorry Wronka ... ale wiesz co zawiodłaś mnie. Mimo Twojego młodego wieku uważałam Cie za osobą poważną , jednak widze że sie strasznie myliłam

. Dzieciek z Ciebie jeszcze !

Taaaaak, racja Vibo oni przyznają racje yagodzie tylko dlatego żeby sie podlizać!
Dla mnie to żałosne !

_________________
_Marcysia

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: _Marcysia dnia 2001-08-31 20:08 ]

ania 18 · Dołączył: 14 Lip 2001 Posty: 45

bejo jesli chodzi o komputer to sie odwal od viba!Bo to ja go poprosilam o to!wiec nie czepiaj sie... ale vibo przeginasz!co do podlizywania sie do Yagody!Chyba razi Cie to ze jest lubiany,akceptowany i szanowany na kanale!Przeszkadza Ci to... ? podlizywanie sie hehe dobre

ania 18 · Dołączył: 14 Lip 2001 Posty: 45

_Marcysia nie osmieszaj sie! Tylko tyle ci powiem!

YagoDa · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 8:54 pm Temat postu:

oo tak wszyscy mi sie podlizujecie...właśnie widać kto jest przyjacielem a kto nie. dziękuje wszystkim za cenne uwagi. aha, to wy się dalej kłóćcie o tego banana...a jakoś nikt nie zauważył, że do od wczoraj nie ma...no ale skoro ważniejsze jest to, że ja daje bany ``bo tak`` no to sorry. uważasz mnie za ``nikogo`` twoja sprawa. mnie to wali co kto o mnie sądzi. a na pewno już mi bardzo zależy na tym co Ty o mnie sądzisz...kłóć się vibo dalej. narazie.

_________________
-e--e--e--e--e--e--e--e--e--e--e--e--e-
EliTe YagoDa / -e-^OWMS
abuse-me@tpsa.sk
http://yagus.com

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: YagoDa dnia 2001-08-31 20:56 ]

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: YagoDa dnia 2001-08-31 20:57 ]

domi · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 9:07 pm Temat postu:

Wiec...ja sadze,ze ban dla viba jest przesada i to za takie glupstwo...
Przyznaje,ze vibo czasami twoje wypowiedzi na forum lub kanale sa zbedne, jednak to jest czasem. Dla mnie jestes baldzo doblym kumplem i zgadzam sie z Nawrym i Marcysia,ze kanal bez niego posmutnial i odechciewa sie wchodzic, bo po prostu jest dziwacznie!

_________________
.sprzedawczyni SKAfandrów.

YagoDa · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 9:15 pm Temat postu:

domi: no wiesz...ani viba, ani mnie nikt na kanal nie zapraszal...z nami czy bez nas...czy to duzo zmienia ?

_Marcysia · Dołączył: 07 Cze 2001 Posty: 44 Skąd: Namysłów

Hmmm....a możesz mi Aniu powiedzieć w którym momencie sie ośmieszyłam...oswieć mnie !
Ja tylko wyrażam swoje zdanie.
A to co sądze na temat Vibo to moja sprawa. Lubie go i jestem po jego stronie !
Nio gdyby było tak że Vibo nie miał by racji to bym sie mu sprzeciwstawiła ... to chyba normalne !

_________________
_Marcysia

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: _Marcysia dnia 2001-08-31 21:34 ]

YagoDa · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 9:34 pm Temat postu:

marcysia: lubisz jego wyobrazenie...lubisz to co chcesz w nim lubic. nie znasz go czy mnie irl. wiec jak go mozesz lubic, czy nie ?

_________________
Szukam żony....obrzydliwie bogatej.

Gość · Wysłany: Pią Sie 31, 2001 9:51 pm Temat postu:

Yagoda już pisałam o tym wczesniej. Nie trzeba kogoś znać na irl żeby go polubić a nawet sie z nim zaprzyjaźnić

.
Powiem Ci coś, co może Ci wie wydać bez sensu itd , przez pół roku byłam z chłopakiem w bardzo szczęśliwym związku mimi iż rozmawialiśmy tylko przez internet, telefon, listy i meile . Kochałam Go ! I tak jak jego kochałam, tak samo lubie vibo czy tez Ciebie mimo ze nie znam was na real.
Czasem w taki sposób, można poznać kogoś o wiele lepiej niż w irl.
Mówie tak, bo to co przeżylam z pewną osobą było naprawde piekne i najprawdziwsze na świecie mimo że nigdy sie z nim nie widzialam.

_Marcysia · Dołączył: 07 Cze 2001 Posty: 44 Skąd: Namysłów

Yagoda już pisałam o tym wczesniej. Nie trzeba kogoś znać na irl żeby go polubić a nawet sie z nim zaprzyjaźnić

.
Powiem Ci coś, co może Ci wie wydać bez sensu itd , przez pół roku byłam z chłopakiem w bardzo szczęśliwym związku mimi iż rozmawialiśmy tylko przez internet, telefon, listy i meile . Kochałam Go ! I tak jak jego kochałam, tak samo lubie vibo czy tez Ciebie mimo ze nie znam was na real.
Czasem w taki sposób, można poznać kogoś o wiele lepiej niż w irl.
Mówie tak, bo to co przeżylam z pewną osobą było naprawde piekne i najprawdziwsze na świecie mimo że nigdy sie z nim nie widzialam.

_________________
_Marcysia