Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach

[Stoodent]

Wpada zdyszany pasażer na peron i pyta konduktora:
- Jaki to pociąg?
- Żółty...
- Ale dokąd?
- Do połowy...




Do gabinetu ginekologicznego wpada zdyszana panienka i mówi:
-panie doktorze musi mi pan pomóc,
-ale ja już zamykam proszę przyjść jutro-lekarz na to
-ale ja nie wytrzymam do jutra
-a cóż się stało- pyta lekarz
-wie pan siedziałam na łące i mrówka mi weszła w szparkę i strasznie mnie łaskocze w środku, musi pan ją wyjąć
-ale ja już wysterylizowałem narzędzi niestety
-bardzo pana proszę, zgadzam się na wszystko
-dobrze ,zrobię tak, na czubek penisa nałożę specjalny krem ,wejdę w panią ,mrówka się przyklei i już
-super ucieszyła się dziewczyna i połozyła się na fotelu
lekarz wszedł w nią i zamyślił się na chwilkę, dziewczyna troszkę zdziwiona,
lekarz mówi-wie pani co, zmieniłem zdanie- zatłukę tę mrówkę




Pewien dziennikarz miał napisać artykuł o braku mięsa w Polsce. Pojechał do Polski i zaczął pytać ludzi:
- Przepraszam państwa, co państwo myślą na temat braku mięsa w Polsce?
- Mięsa? A co to jest "mięso"? - odpowiadają wszyscy napotkani przechodnie.
Dziennikarz stwierdził, że nie znajdzie odpowiedzi w Polsce. Pojechał więc do ZSRR.
- Przepraszam państwa, co państwo myślą na temat braku mięsa w Polsce?
- Myślą? A co to jest "myśleć"? - odpowiadają wszyscy napotkani przechodnie.
Dziennikarz nie uzyskał odpowiedzi w ZSRR, więc pojechał do USA.
- Przepraszam państwa, co państwo myślą na temat braku mięsa w Polsce?
- Braku? A co to jest "brak"? - odpowiadają wszyscy napotkani przechodnie.
Widząc, że nie uzyska odpowiedzi w USA, dziennikarz pojechał do Izraela.
- Przepraszam państwa, co państwo myślą na temat braku mięsa w Polsce?
- Przepraszam? A co to jest "przepraszam"?




Na lekcji katechezy pada kłopotliwe pytanie:
Zdzisio: A czym się zajmował Noe, jak tak arka pływala i pływała?
Katechetka skonsternowana próbuje jakoś wybrnąć z sytuacji, bo w Bibli nic na ten temat nie jest napisane:
-No dzieci, moze któreś z was wie, co robił Noe?
Małgosia: Może łowił ryby?
Jasio: No co ty, na 2 robaki?



http://www.sfd.pl/1/images/20030305111336.jpg




Ruski na stacji orbitalnej siedzi samotnie juz pol roku, dzwoni do kontroli lotow:
-Ja juz tu qwa dluzej nie wytrzymam! Kobiety!! Ja
chce kobiety!!!
Kontrolerzy lotow w panice:
-Wania, wytrzymaj jeszcze troche, naukowcy juz
pracuja nad tym problemem!
Nastepna dostawa promem towarowym, Wania znajduje
tubke z napisem: "Kobieta w tubce. Wcierac energicznie w ch... do skutku!"