Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach

Basebox · Wysłany: Pią Lis 15, 2002 8:53 pm Temat postu: sweet noise w siedlcach

veni vidi .... sweet noise byl w siedlcach. ... bylo calkiem fajnie ,,, luzna gatka z zepsolem... najlepsze pytania zadawal koles o wygladzie skejta, glosie jak wisniewski z ich troje - prawdziwy romantyk...

ale doddy chyba sie torche zawiodl .. mial sobie pobluzgac, ale cos mu nie wyszlo... dobra akcja tez bylo jak 40 min przed koncem wszyscy rzucili sie po plakaty

sam dostalem singla i pewnie moze dokonam jakiegos remixu....

jakie byly wasze wrazenia? (o ile byliscie na miejscu)
_________________
You wha'?! Speek 2 thee ass, 'cause that face ain't listen!!!

----------------------------------------------------

Basebox
basebox@poczta.onet.pl
www.basebox.prv.pl

DarkIta · Wysłany: Pią Lis 15, 2002 10:55 pm Temat postu:

prosze o szersza relacje .. Sweet Noise byli tylkko na tzw. konfernecji czy rozniez dli koncert .. ?
ajkby co to jestem ich srednio zagorzala fanka
_________________
Szkodzę ludziom, rzucam czary,
sprowadzam nieszczęścia
IMPORT - EXPORT

Basebox · Wysłany: Pią Lis 22, 2002 9:27 pm Temat postu: proba relacji ze sweet noise

no wiec tak... sweet noise przyjechali do siedlec azeby spotkac sie ze swoimi fanami (lub tez antyfanami) i zeby oni mogli przeprowadzic z nimi wywiad. Do paradiseu przybylismy (ja i doddy) ok 18.50 i patrzymy a tam stoi juz ,z pozoru wygladajacy, tlumek ludzi.. pisze z pozoru bo jak podeszlismy blizej to okazalo sie ze nei otworzyli jeszcze drzwi srodkowych i wszyscy sie cisneli w malym pomieszczeniu.. wpusicili nas na 5 min przed oczekiwana godzina (czyt.19h) po tym okazalo sie ze nie wypuszcza wiec dodek troche sie wkurzyl bo nie mogl na fajka

po oddaniu kurtki do szatni zajalem miejsce blizej sciany i czekalem.. w miedzy czasie przyszli kumple (kumplowie?) : abet po 5 minutach i f aka lord_van po 15 ... okazalo sie ze "bramkarze" wpuszczaja jeszcze ludzi ale nie wszystkich bo boja sie ze miejsc zabraknie.. w rezultaacie kiedy sie zaczelo to zostalo jeszcze z kilka miejsc wolnych z tylu....
impreza zaczela sie z malym poslizgiem, bo jakis koles rzekl ze mikrofony siadaja i trza poczekac... no ze tez w siedlcach zawsze musza byc jakies problemy na imprezach... no ale jakos sie z tym uporali i o 19:30 na scene wlazl DJ Kostek (tak btw. glupia xyvka, dla mnie podobna do dj'a poziomki;no ale nie xyvka decyduje o mozliwosciach dj'a , a on takowe posiadal (dj kostek, a nie dj poziomka

) ). Zaczal jakims intrem - choral gregorianski czy zapowiedz armageddona? nie wiem... potem przeszedl w ostatni hit sn'a "dzisiaj mnie kochasz jutro nienawidzisz", skreczujac do bitu, potem zagral nowego singla "nie bylo" .. no i po 10 minutowej davce muzyki za stolikiem zasiedli Glada, Magic, Henry Tod, a za nimi wkroczył X #2 (tu trzba dodac, ze czasem prezentowal sie jak reklamowa tekturka w sklepie z plytami; zas dodek porownal go do "vadera 2002" - ciekawe porownanie).. No wiec po prezentacji ludziska na widowni zamarli bo ani jedno pytanie nei moglo przecisnac sie siedlczanom przez usta... no ale wysilil sie ktos o wygladzie skejta i glosie jak Wisniewski z Ich troje. Zadawal dosyc dziwne pytania : "Glaca, płaczesz czasem?", albo " Kto od kogo zrzyna, Wisniewski od Glacy czy na odwrot?", " Czy X nie jest samotny i czy moglby nam pomachac?" (dodek dla porownania spytal sie : "Czy X nie mogl by sie podrapac po nosie?"

) No ale padaly tez pytania sensowne : "Czy zamierzacie wspomoc członków Noiser Clubu w tym co robią?", "Na kim sie wzorujecie?", "Czemu zmieniliscie styl na bardziej elektroniczy niz gitarowy?", "Czy w ten sposob chcecie pozyskac sobie nowych sluchaczy?" itp.
Niezle bylo jak jeden z kolesi negował ich - ja bym to nazwal - "styl bycia" na rynku muzycznym .. i tu Glaca mu pojechał, że : " Jezeli uwazasz nas za nadetych bufonów, jeżeli wydaje ci się, że okłamujemy tutaj wszystkich... no to sory, ale nie jestesmy tutaj azeby opowiaadc ludziom bajeczki (...) ". Po czym koles odrazu stal sie pokorniejszy....

Za najlepsze pytania rozdawane byly plyty i single (dostalem singla!

) ... Dla zepsolu nie byla to latwa sprawa stwierdzili , że nie potrafia ocenic, czyje pytania sąnajtrafniejsze, więc powiedzieli że jeśłi ktoś chce, to niech podejdzie do stolika i weźmie sobie .... No i rzucilo sie bydlo na stolik... Rozpoczęło się podpisywanie plyt autografami zespolu, zbieranie plakatow, naklejek, "rodzinne zdjecia" ... (jezeli ktos to czyta i ma zdjecia z tej imprezy to niech sie rzuci, adres ponizej)... Co niektorzy pogadali sobie z członkami zespolu, a DJ Kostek grał niezłe irockowe i industrialne kawalki, plynnie przechodzac z jednego do drugiego.. Niestety tutaj wiekszosc ludzisk sie wykruszyla i dyskoteka troche nie wypalila.... tanczylo z jakies 6 osob na 30 pozostalych..

(( troche smutno tutaj wypadlismy, ale pocieszajace jest to ze moze w innych miastach tez tak bylo

.... Dla mnie impreza/spotkanie skonczylo sie o 21:30 i wtedy to oddalalem sie z dodkiem i F'em aka lord vanem do domu, sluchajac przyjemnych ciezkich dzwiekow przenkajacych przez sciany paradajsu....

Ufffff. ... i to koniec rybenki. pisalem to z jakies 2 h , zmieniajac czasem plyty cd w odtwarzaczu ... mam nadzieje ze zaspokoilem ciekawosc tych , ktorzy tam nie byli i sama darkite, mam nadzieje ze nie przynudzialem tez za bardzo... a-ha pytania tutaj zawarte sa bardzo zblizone do tych co padaly na imprezie (nie bawilem sie w dziennikarza z karteczką i dlugopisem w reku)... no i tyle. To jest nowa era , to czas ludzi cienia!

ps. Jedno z ciekawszych pytań : "Czy można wyciągnąć pierwiastek z X'a ?"
ps2. ale Doddy to chyba byl troche zawiedziony, bo chciał sobie na nich pobluzgać za to że zmienili styl muzyki (mnie sie podoba

) , a jednak cosik mu nie wyszlo!

NIemartw sie dodek, jak przyjedzie starchursky, wtedy bedziesz mogl sie wyżyć

_________________
You wha'?! Speek 2 thee ass, 'cause that face ain't listen!!!

----------------------------------------------------

Basebox
basebox@poczta.onet.pl
www.basebox.prv.pl

Rozbi · Wysłany: Sob Lis 23, 2002 10:53 am Temat postu:

Bardzo ladnie opisane

. Tylko jedno mnie tu dziwi. Dlaczego ja czlowiek mieszkajacy w Siedlcach nic o tym nie wiedzialem, gdyby dozly mnie chociaz o tym jakies plotki czy cos to od razu bym tam polecial. I tu nalezy sie nagana Siedleckim wladzom. Pytalem sie kilku znajomych a ci pytali sie swoich znajomych zeby nie wyszlo ze jestem aspoleczny i okazalo sie ze oni tez nic nie wiedzieli.
Wiec pytam sie

Skad Basebox masz takie informacje???
I jakbys wiedzial o takich imprezach to informuj o nich na forum ...
z odpowiednim wyprzedzeniem.
_________________
------OKO WIDZI WSZYSTKO-----
ONI Są wśród nas

Basebox · Wysłany: Sob Lis 23, 2002 12:07 pm Temat postu: odpwiedz

to rozbi: well, promocja imprezy byla, lecz bardzo, ale to baaaaardzo niewielka.... na slupach i stojacych ogloszeniach mok-u byly male zolte karteczki (wielkosci wyrwanej kartki z zeszytu).... Naprawde mialem totalnego farta że ją zobaczyłem (a bylo to dzień przed impreza) , gdyz na swojej codziennej drodze do szkoly przez czestera zobaczylem ten plakacik , naklejony z drugiej storny tego okraglego slupa.. czyli byl prawie niezauwazalny! Tutaj faktycznie naleza sie bencki mok-owi czy innej organizacji odpowiedzialnej za tą imprezę w siedlcach... chyba jednak nikt nie chce (oprocz fanow) ażeby zapraszać do siedlec zespoły grające inną muzykę... taki zespol zero (ci od cygana) to ma reklame na tydzen przed imprą, a tutaj ze sweet noisem była totalna porażka....

no ale huk, ważne że ja się wybrałem

a jeśli chodzi o informowanie o imprezach na news.siedlce.pl ... to jesli bedzie cos ciekawego, napisze tu o tym....

ps. tak wogóle to ja tu jestem na news'ach dopiero od tygodnia (czyli zapisałem się dwa dni po spotkaniu z SN) , bo szukałem maila do Dodka

[/b][/list]
_________________
You wha'?! Speek 2 thee ass, 'cause that face ain't listen!!!

----------------------------------------------------

Basebox
basebox@poczta.onet.pl
www.basebox.prv.pl

Gwiazdka · Wysłany: Nie Lis 24, 2002 12:13 am Temat postu:

rozbi, fajna fotke wstawiles sobie

_________________
K.R.- autor nie ponosi odpowiedzialnosci za ewentualne szkody spowodowane przeczytaniem tego postu

Rozbi · Wysłany: Nie Lis 24, 2002 10:27 am Temat postu:

Gwiazdka to moje zdjecie z dziecinstwa

Piekny byłem prawda ???
_________________
------OKO WIDZI WSZYSTKO-----
ONI Są wśród nas

DarkIta · Wysłany: Wto Lis 26, 2002 9:48 pm Temat postu:

dzieki za odpowiedz i baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo obaszerna realcje

brawo . nadajesz sie na dzinnikarza

naprawde
coz .. nie wiem nawet czy byloi w bialym .. ale jak bylam na ich koncercie daaaaaaaaaaaaaaaawno temu to mi sie podbolalo i gdyby nie t ze zawziecie i niemal hipnotycznie wolala ogladac Proletaryat , to mogalm sie nawet napic piwka z czlonkami zespolu

ale to bylo tak dawno ,z e nawet proletaryat gral porzadnego rocka zapkrapinaego punkiem , a nie to co teraz

a sweet noise ..... jak kiedys zobaczylam galace opowiadajacego o nowej plycie .. to sie przestraszylam .. autentycznie zaczelam sie bac i nowej plyty . jednak gdy wreszcioe pojawil sie singiel z " juto mnie kochasz .. " bylam w ciezkim , ale BARDZO pozytywnym szoku

coz .. na razie nie wiem jak reszt aplyty , ale juz sie tak nie boje

_________________
Szkodzę ludziom, rzucam czary,
sprowadzam nieszczęścia
IMPORT - EXPORT

Basebox · Wysłany: Pią Lis 29, 2002 8:04 pm Temat postu: