Forum Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach Strona Główna Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Związek na odległość
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach Strona Główna -> Po prostu życie ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IRA
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 27 Maj 2001
Posty: 317
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sro Cze 20, 2001 3:14 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wszytko piekne, ale wybaczcie jesli Was Kobietki uraze, i zapytam - dlaczego osoby starsze o was (a rozmawialem z ciekawosci o tym z 2 Kobietkami w wieku ok 23 latek) - w sumie nie tak duzo starsze - (bo czy 8-10-12 lat to duzo) sie z wami nie zgodza? Dlaczego Ldn Sauron podziela moje zdanie iz taka milosc jest wyjatkiem i nie ma wiekszych ani mniejszych szans na przetrwanie ?
chetnie porozmawialbym z wami za kilka ladnych lat na ten temat.. bo wtedy na pewno zmienicie zdanie na ten temat
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
vibo
uu Panie .. ta to dopiero ma gadane^3


Dołączył: 28 Maj 2001
Posty: 553
Skąd: Brooklyn

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 2:08 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Wronka, czy chcialas przez to powiedziec ze taka idealna i monotonna milosc moze sie za szybko znudzic? ...przeciez wszystko monotonne sie szybko nudzi...

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
Wronka
gadulstwo jak tralala


Dołączył: 29 Maj 2001
Posty: 117
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 10:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ale Irku,jakie to ma znaczenie kto tak uwaza ? Ani ja ani Marcysia nie chcemy tutaj nikomu narzucac swoich pogladow ani tym bardziej zmuszac do ich popierania.Kazdy ma prawo miec wlasne zdanie.I moze owszem,kiedys,ta nasza postawa,ulegnie zmianie ale to nie znaczy ze nie wolno nam w to wierzyc.Zasmucilo mnie tylko twoje zachowanie...jakbys chcial na sile zabic we mnie wiare.Powiedziales ze mi i Pawlowi dajesz max 6 miesiecy..to bylo naprawde przykre..ja nie wiem ile razem bedziemy,pol roku,rok czy 5.To nie jest teraz wazne.Nie moge wiedziec jak potacza sie nasze losy i czy przez cale zycie czy tylko jego marna czesc bedziemy isc razem.Ale teraz to uczucie jest bardzo silne..naprawde...te twoje uwagi bardzo mnie rania
Czy tylko dlatego ze zdarza sie to coraz rzadziej,nie mamy prawa wierzyc w milosc?...

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email WP Kontakt
Sauron
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 29 Maj 2001
Posty: 250
Skąd: Z MORDORU

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 4:56 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

"Miłość jak cygańskie dziecię ani jej ufaj ani wierz gdy gardzisz kocham cię nad życie lecz gdy pokochasz to się strzeż"

Ileż prawdy jest w tych słowach i nie trzeba ich aż tak analizować by zrozumieć jak naprawdę uczucie pali się w młodych sercach kobiet, kiedy to owe serduszka jeszcze nie potrafią odróżnić miłości od zauroczenia, afazji zmysłu kochania. Czym jest miłość jak się objawia i czy potrafi trwać w samotności pisało wielu i wielu czytało. Miłość jako uczucie jest sednem życia jest jego solą, a postaci ma wiele lecz tylko jedno oblicze. Bardzo pięknie się czyta wasze wypowiedzi kiedy to co druga osoba życie chce oddać za miłość, zadam z przekory pytanie ile tak naprawdę z nas oddało by owy skarb przemijania w godzinę próby za kochanka miłosnych wyruszeń i wzlotów. Ilu z nas oddało bezinteresownie cząstkę siebie nie bacząc na skowyt swego serca. Kto z nas poświęcił się i mimo że czegoś bardzo chciał ustąpił swej ?drugiej połowie?. Nikt was kochane irc?owiczki nie chce uczyć miłości - Ira, Lam jako starsi i nota bene bardziej doświadczeni ludzie chcą pokazać jak się ta piękna wyidealizowana historia świata uczuć serduszka nastoletniego ma do rzeczywistości, brutalnej lecz pięknej w obliczu wytrwałej i wielkiej miłości dojrzałej. A owa dojrzała miłość buduje się z uczuć tych złych i dobrych. Powstaje w grozie wichrów namiętności i bólu rozstań. Czy da się żyć na odległość kiedy miłość dopiero się budzi, pewno tak tylko jak długo można wytrzymać kiedy uczucie dopiero wstało, przeciera oczka i szuka jak małe dziecię. Zadacie pytanie czy warto zatem tak kochać? ? odpowiedź jest w was, w waszych serduszkach i nikt jej wam nie odbierze jednak czasem radzę troszeczkę posłuchać starszych i zważyć w sobie ich pogląd. Zatrzymać się w biegu miłosnym i otrząsnąć z pyłu uczuć by na skale budować miłość bo tylko na takim podłożu jest wstanie przetrwać ból kłótni, cierpienie braku bliskości, łaknienie ciepłoty słów etc.

"Serce bratku, to nie jest zajazd, gdzie na dobę Kobieta może z kolei zająć lokal sobie i odjechać, dla innych robiąc miejsce gości. Kto się kocha sto razy, ten nie zna miłości..."


_________________


[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Sauron dnia 2001-06-21 16:58 ]
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Tlen
_Marcysia



Dołączył: 07 Cze 2001
Posty: 44
Skąd: Namysłów

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 8:50 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Czy wiek ma tu coś do powiedzenia?! Ja mysle że raczej nie. Każdy człowiek ma prawo do miłości. Ja mimo że mam dopiero 17 lat kochałam już tak prawdziwie. Mysle że to że IRA,YAGODA ... są ludżmi straszymi ode mnie czy od Wronki i więcej niż my przeżyli to nie wiedzą wiecej niż my na temat milości. Każdy postrzega miłośc inaczej, dla każdego jest ona czymś innym, każdy inaczej ją przeżywa. Ja i Wronka wierzymy w miłośc, nawet tę na odległośćk, wierzymy w kazdą miłośc. Dlaczego wszyscy mówią nam że nie mamy racji...może tego nie chcecie ale narzucacie swoje zdanie. My nikomu nie mówimy że macie mysleć tak czy tak. Wiec Wy również wyrażajcie swoje zdania nie przekonując nas że nie mamy racji . Ja i tak nie zmienie swojego poglądu. Jeżeli milośc przetrwa mimo odległości to wtedy możemy mieć pewnośc że jest to to prawdziwe uczucie. Mówicie , że pewnie jak porozmawialibyśmy na ten tema za kilka lat to pewnie miałybyśmy już inne poglądy. A pomyślcie tez o tym że za kilka lat Wronka może z wami już gadać jako narzeczona osoby którą teraz kocha i o której pisze. Wtedy może zrowumiecie że warto jest wierzyć bo wiara czymni cuda.
Tak samo wiara w Boga potrafi zdziałać bardzo wiele. Wiara jest to jeden z najwazniejszych czynników w życiu człowieka. Wiara nie tylkow Boga, ale róznież wiara w miłośc, wiara w przyjaźń, wiara w lepsze jutro. Jesli sie gorrąco wierzy to przeważnie to sie spełnia i to jest w życiu piękne ...wiara czyni cuda !!! ...

_________________
_Marcysia
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Tlen WP Kontakt
Sauron
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 29 Maj 2001
Posty: 250
Skąd: Z MORDORU

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 9:15 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oki a zadam pytanko ile ta miłość trwała i czemu się skończyła?

_________________
Navigare Necesae Est
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Tlen
Wronka
gadulstwo jak tralala


Dołączył: 29 Maj 2001
Posty: 117
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 9:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

O..i tu masz Marcys moje pelne poparcie.... )


_________________
A ty pokaż swoją obojętność...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email WP Kontakt
_Marcysia



Dołączył: 07 Cze 2001
Posty: 44
Skąd: Namysłów

PostWysłany: Czw Cze 21, 2001 11:29 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miłość o której mówie nie była miłością na odległości , wręcz przeciwnie mieszkamy od siebie kilkaset metrów. Miłośc ta trwała pięć lat a skończyła sie dlatego że .... moja najlepsza przyjaciółka (była przyjaciółka) czymś go zauroczyła, a potem zaszantarzowała ... zerwał ze mną dla niej... jednak potem zrozumiał że zrobił wielki błąd ...chciał do mnie wrócić ...jednak wtedy było już za późno ... nie potrafiłam mu wybaczyć tego co zrobił mimo że bardzo go kochałam....teraz jesteśmy przyjaciółmi...
Jeśli chodzi o miłość na odległość, bo jak wiecie taką róznież przezyłam, byliśmy ze sobą sześć miesięcy, jedne z najpiękniejszych miesięcy mojego życia . Byłam wtedy naprawde szczęsliwa, mimo że dzieliło nas 450 km. Fakt jest faktem skończyła sie ta miłość. Skończyła sie nie dla tego, że coś w nas wygasło lecz dlatego że były te cholerne kilometry. On zainicjował to rozstanie. Ja tego nie chciałam. Bo ja wierze że taki związek ma sens i sznasę. Wydaje mi sie że przeważnie przez facetów takie związki sie rozpadają. Faceci są słabi! Jeśli mają ukochaną to potrzebują jej aby była obok. Fatk kobiety też uwielbiają być blisko swojego ukochanego , jednak one dłużej potrafią wytrzymać bez spotkania. Kobiety bardziej niż mężczyźni wierzą w taką miłośc ( co widac róznież w naszej dyskusji). Kobieta wie, że po czasie w którym nie bedzie widywała ukochanego nadejdzie ten czas kiedy będą mogli zamieszkać razem i wieśc wspólne piękne życie. Facet jednak chce mieć kobietę zawsze przy sobie. To smutne ,ale niestety tak jest, i faceci muszą sie pogodzić z tym że są słabsi od kobiet ! ! !

Ps:
Wronka dzięki za poparcie

_________________
_Marcysia
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Tlen WP Kontakt
IRA
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 27 Maj 2001
Posty: 317
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Pią Cze 22, 2001 8:30 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

On 2001-06-21 23:29, _Marcysia napisała:
Wydaje mi sie że przeważnie przez facetów takie związki sie rozpadają. Faceci są słabi!


yhm zgadzam sie. dla faceta slowa nie wystarcza. milosc to musi byc cos wiecej. i nie mowie tu tylko o seksie, ktory tez sie liczy.

napisalas cos, co uwazasz za nasz wade. lecz ja uwazam ze nie jest do wada lecz zaleta...

ale pozwolisz ze zaneguje Twoj tok rozumowania ...

Cytat:

Kobiety bardziej niż mężczyźni wierzą w taką miłośc ( co widac róznież w naszej dyskusji).


hmm Kobiety ? sadzisz ze Wy (nie uraz sie) czyli 17latka i 15latka reprezentujecie poglady przecietnych Kobiet w Polsce badz na Swiecie ? coz szkoda, ze nie ma na forum wiecej Plci Pieknych ktore by sie wypowiedzialy na ten temat.






_________________
moje opinie, są wyłącznie moimi prywatnymi opiniami
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
LdN
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 27 Maj 2001
Posty: 252
Skąd: Siedlce City

PostWysłany: Pią Cze 22, 2001 8:47 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Cytat:

hmm Kobiety ? sadzisz ze Wy (nie uraz sie) czyli 17latka i 15latka reprezentujecie poglady przecietnych Kobiet w Polsce badz na Swiecie ? coz szkoda, ze nie ma na forum wiecej Plci Pieknych ktore by sie wypowiedzialy na ten temat.


Masz na mysli dojrzale przedstawicielki plci pieknej ?

_________________
PAMIĘTAJ !!! Nie jesteś naprawdę pijany,
jeśli leżąc na podłodze nie musisz się jej trzymać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Tlen WP Kontakt
Wronka
gadulstwo jak tralala


Dołączył: 29 Maj 2001
Posty: 117
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Wto Cze 26, 2001 11:32 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Chciałabym zauważyć Irku że to działa w obie strony,czy wy jesteście przedstawicielami błci brzydkiej ?Chyba nie....
P.S Określenie '15-latka' mnie nie obraża,uważam,że to super wiek.

_________________
A ty pokaż swoją obojętność...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email WP Kontakt
IRA
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 27 Maj 2001
Posty: 317
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Wto Cze 26, 2001 12:16 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wlasnie .. mialem na mysli to co powiedzial LdN. zle ujalem ... ale ja poczekam. za 5 latek bede Meczyl Wronke czy zmienil swoje poglady

ps. vibo lubie kasowac twoje posty .. maja sie tak do tematu danego forum jak wiadro do slonca
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wronka
gadulstwo jak tralala


Dołączył: 29 Maj 2001
Posty: 117
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Wto Cze 26, 2001 5:10 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ok |RA...pogadamy....
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email WP Kontakt
ania 18



Dołączył: 14 Lip 2001
Posty: 45

PostWysłany: Pią Lip 20, 2001 11:17 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

hmmm... ja uwazam ze zwiazki na odległosc są do przezycia tylko wtedy gdy ma sie pełne zaufanie do drugiej osoby.Ja obecnie tez jestem w taakim zwiazku i jestem bardzo zadowolona
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
vibo
uu Panie .. ta to dopiero ma gadane^3


Dołączył: 28 Maj 2001
Posty: 553
Skąd: Brooklyn

PostWysłany: Pią Lip 20, 2001 2:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

jestes zadowolona z tego ze zwiazek jest udany czy z tego ze jestescie od siebie daleko??? wogole dziwi mnie to zadowolenie. bo zwiazki na odleglosc przynosza tylko bol

_________________
vibo-vit smaczny zdrowy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Odwiedź stronę autora Numer GG Tlen WP Kontakt
ania 18



Dołączył: 14 Lip 2001
Posty: 45

PostWysłany: Pią Lip 20, 2001 2:53 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Vibo z tego co widze dziwi cie kazda moja wypowiedz!!! Ciesze sie ze jestem z Tomkiem,chociaz czasami mi ciezko bez Niego,ale wytrzymuje.Dzwoni do mnie codziennie i gadamy przez godziny i to pozwala mi wytrwac.A moze juz nie długo bedziemy mogli byc na zawsze razem kto wie
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość
Seeba



Dołączył: 23 Sie 2001
Posty: 3

PostWysłany: Czw Sie 23, 2001 1:55 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Miłość przez internet ma znikome szanse na przetrwanie. Nie wiem po co sie łączyć w związki, które z góry są skazane na porażke. Owszem miłość może sie spełnić, jeśli wiesz że prędzej czy później któraś ze stron przeprowadzi się do drugiej osoby, bez tego nie ma mowy o tym że taka miłość przetrwa.
Zgadzam sie że kobieta w takiej miłości przetrwa dłużej, jeśli nawet nie do końca owej miłości. Faceci już tacy są że prędzej czy później zrezygnują z takiego niby związku, prawda jest taka że nie będą ciągnąć miłości przez neta jeśli wiedzą że i tak nie zamieszkają razem. Owszem można sie zakochać na pewien okres, aby było lżej i wiedzieć że gdzieś tam jest ta druga osoba która o nas myśli, jednak w momencie kiedy w realnym świecie pojawi się kobieta z którą będzie mógł się spotykać naprawde, bez zastanowienia zrezygnuja z miłości netowej.
Aby taka miłość przetrwała musi być pewne że obie strony zamieszkają ze sobą.
Wszystkim którzy wierzę w miłość przez internet życzę z całego serca powodzenia bo będzie im naprawde potrzebne.

[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Seeba dnia 2001-08-23 01:58 ]
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Tlen
Gwiazdka
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 02 Cze 2001
Posty: 324
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Sro Lis 28, 2001 9:04 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

zwiazek na odleglosc sux!

_________________
K.R.- autor nie ponosi odpowiedzialnosci za ewentualne szkody spowodowane przeczytaniem tego postu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Tlen WP Kontakt
Gwiazdka
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 02 Cze 2001
Posty: 324
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Pon Gru 29, 2003 1:07 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

a czy w chwilach kryzysu zwiazku "lokalnego" moze odzyc zwiazek "na odleglosc"?
_________________
K.R.- autor nie ponosi odpowiedzialnosci za ewentualne szkody spowodowane przeczytaniem tego postu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Tlen WP Kontakt
YagoDa
uu Panie .. ta to dopiero ma gadane^3


Dołączył: 28 Maj 2001
Posty: 641
Skąd: chlopak z miasta

PostWysłany: Pon Gru 29, 2003 10:42 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

wszystko jest możliwe w teorii, gorzej z praktyką
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Gwiazdka
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 02 Cze 2001
Posty: 324
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Czw Sty 08, 2004 9:38 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

ej no wypowiedzcie sie! zalezy mi na tym...
_________________
K.R.- autor nie ponosi odpowiedzialnosci za ewentualne szkody spowodowane przeczytaniem tego postu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email Tlen WP Kontakt
Timea
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 28 Sie 2001
Posty: 323
Skąd: Siedlce

PostWysłany: Pon Sty 12, 2004 12:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Co to za związek "lokalny", że w chwili kryzysu odżywa jakiś inny? Nie ważne czy to na "odległosć" czy jakiś poprzedni "lokalny".
_________________
M.
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email WP Kontakt
DarkIta
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 09 Kwi 2002
Posty: 409
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob Sty 17, 2004 4:43 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

było sobie dwoje młodziaków na wakacjach. zakochali sie, ale potem musieli wrócić do domów. odległość- niecale 200 km. do zimy listy przychodziły regularnie, potem zaczely coraz rzadziej, aż w kóńcu w ogóle ich nie bylo przez pare dłuuuuugich tygodni.
przyszły walentynki, naiwna ciągle wierzyłam że listu nie ma bo się zapodzial gdzieś na poczcie. Wysłalam sliczną kartke ... i nic ... od niego nie dostałam. no cóż, a obiecywal ze jak przyjdzie wiosna i bedą dłuższe dni, to do mnie na pewno przyjedzie w ktoryś weekend. czekałam wiosna minęla ... kolejna ...I miłość (chcę wierzyć, że to jednak była miłość) umarła śmiercią naturalną.
tu by wypadało napisać czy wierzę w miłość na odległość....
chyba tak ... ale to na pewno nie miłosć nastolatków, jakimi żeśmy wtedy byli .... zbyt dużo prozaicznych barier typu: mama nie pozawolila mi pojechac do miasta oddalonego 200 km, mimo iż pociagi jeżdża nadal co 2 gfodziny i rano wyjeżdżając można wieczorem wrócić i mieć za soba upojny dzień z ukochanym.
żeby taki żwiązek wytrwał trzeba samemu o sobie decydować, trzeba wiedzieć, na co mnie stać, na ile mogę się poświecić, i co mogę poświeęcić, bo miłość miłością, a życie jest brutalne.
kolejna dziwna sytuaja na odległość była juz po maturze.
zaczęlam ircować, poznalam fajnego faceta z okolic Wrocławia ... (moje miasto jest po przekatnej naszeg kraju )
zafascynowała mnie jego ososbość, on się EKSPRESOWO zafascynował mną. Było dużo długich rozmów na sieci, bardzo intymnych, było parę telefonów, kilka listów (a nie uznaję listów po jednej kartce), wymieniliśmy sie zdjęciami.
i nagle po mniej wiecej miesiącu, facet NAPRAWDĘ zaczął twierdzić ze mnie kocha .. początkowo uważałam, że się zgrywa, ale nie. on rzeczywiście był zakochany, i się naprawdę przestarszyłam. co jak co .... ale jak można mówić o miłości, nawet o zakochaniu, jeśli sie tej drugiej osoby nie widzialo chociaż RAZ na oczy. nawet jeśli na sieci i w życiu normalnym ludzie sa zawsze soba , to jednak to są dwa zupełnie różne środowiska. inaczej sie rozmawia siedząc samotnie w dmowym zaciszu przed komputerkiem , a inaczej kiedy możesz drugiej ososbie spojrzeć w oczy. no właśnie, nie ma gwarancji, że będzie można wyrzymać spojrzenie tej drugiej ososby. niektorzy mego nie wytrzymują , chociaż mnei znają nie od wczoraj i nie tylko przez sieć.

w między czasie, gdy spławiałam gościa, zaczęalam się spotykac z innym osobnikiem , również poznanym przeż Irca, ale teraz to juz bylo te same miasto, te same srodowisko komputerowców.
I jutro minie 5 lat od chwili,gdy postanowiliśmy naszą znajomość zamienić w glębszy związek

Miłość na odległość - tak, ale pod paroma warunkami: ludzię się znają "z widzenia" i mają za sobą jakiś bagaż doświadczeń, wiedzą czego chcą od kolejnego związku i jak o niego wlaczyć.
miłość miłością, ale chyba nie można tracić własnej godności dla niczego i nikogo.
wiara ponoć może czynić cuda... moja ich nie uczyniła. chyba że liczyć 2 listy od faceta "200km" po paru latach, w ktorych się tłumaczyl dlaego przestal pisac i prosil, abym się wiecej nie odzywala.

Wiedźma

-----------------
no i teraz macie mnie na talerzu
_________________
Szkodzę ludziom, rzucam czary,
sprowadzam nieszczęścia
IMPORT - EXPORT


Ostatnio zmieniony przez DarkIta dnia Sob Sty 17, 2004 5:13 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
DarkIta
gadulstwo jak tralala^2


Dołączył: 09 Kwi 2002
Posty: 409
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob Sty 17, 2004 4:52 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Gwiazdka napisał:
a czy w chwilach kryzysu zwiazku "lokalnego" moze odzyc zwiazek "na odleglosc"?


nie wiem czy to można nazwać odżywaniem związku na odległość ...
kiedys od swego pierwszego chłopaka "na odległość" dostalam malutki drobiażdżek, kostkę do gitary. zrobiłam z niej wisorek...
i zawsze w trudnych chwilach, zwątpienia w to, czy w ogóle potrafie kochać i czy ktoś mogłby pokohcać mnie, wygrzebywałam tę kostkę i nosiłam ze sobą. Kiedyś mi przyjaciółka powiedziala: "wierzę w ciebie, wierzę, że ty też kiedys w końcu znajdziesz takiego grzesia jak ja"
no i uwierzyłam , uwierzyłam w to, że skoro był juz jeden facet, ktory sie we mnie zakochał , to na pewno gdzieś jest jeszcze jakiś, który też bedzie mógł pokochać.
i się znazł ....
jeszcze przez jakisczas mego związku z GSL'em wyciągałam tę kostkę po klótniach i przywracałam sobie wiarę w to, że moje życie się ułoży, że bedzie dobrze ....
i jest, na tyle dobrze, ile być może.... i juz naprawdę teraz nie pamiętam, kiedy sięgałam po ten "przywracacz wiary w miłość" po raz ostani

Wiedźma
------------------------------
i znów mnie macie, jak na talerzu
Powrót do góry
Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Siedlce - forum Siedlczan o Siedlcach Strona Główna -> Po prostu życie ... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group